"Leon zawodowiec" to kinowa perła, która z każdym seansem zaskakuje widza na nowo. Luc Besson, twórca tego dzieła, przenosi nas w mroczne zakamarki Nowego Jorku, gdzie spotykamy Leona - zawodowego zabójcę o złotym sercu. Jego życie ulega drastycznej zmianie, gdy na jego drodze staje Mathilda, młoda dziewczyna, która straciła rodzinę w tragicznych okolicznościach. Jean Reno, wcielając się w postać Leona, przedstawia nam postać, która mimo swojego zawodu, skrywa w sobie ogromne uczucia. Jego relacja z młodą Mathildą, którą z niezwykłą dojrzałością gra Natalie Portman, jest pełna niewypowiedzianych emocji i głębokiej więzi. Dziewczyna, choć jeszcze dzieckiem, z determinacją dąży do wymierzenia sprawiedliwości tym, którzy odebrali jej najbliższych. W roli antagonisty bryluje Gary Oldman, który z niebywałą charyzmą przedstawia postać skorumpowanego funkcjonariusza. Jego kreacja dodaje filmowi dodatkowego napięcia i głębi. Mieszanka dramatu z kryminałem sprawia, że "Leon zawodowiec" jest nie tylko intrygujący, ale także pełen emocji. Besson z niezwykłą precyzją prowadzi narrację, nie pozwalając widzowi na chwilę wytchnienia. Muzyka dopełnia całość, tworząc niezapomnianą atmosferę. To film, który z pewnością zostanie w sercach widzów na długo.