W "Pukając do drzwi" zostajemy przeniesieni do enigmatycznego świata, gdzie Wen wraz ze swoimi opiekunami spędza wakacje w ustronnym domu pośród drzew. Ich sielanka zostaje nagle przerwana przez tajemniczego przybysza, który z niepokojącą prośbą wkracza w ich życie: aby ocalić świat, jedno z nich musi poświęcić życie. Za kamerą stoi M. Night Shyamalan, co gwarantuje dreszcz emocji i nieoczekiwane zwroty akcji. Dave Bautista w jednej z głównych ról dostarcza porywającej interpretacji, ukazując dramatyczny dylemat swojej postaci. Mimo fascynującego wstępu, film zdaje się tracić dynamikę w miarę upływu czasu, prowadząc do finału, który może nie zadowolić każdego. Chociaż "Pukając do drzwi" ma w sobie nuty typowego dreszczowca, brakuje mu pewnej iskry i niespodziewanych momentów, które są znakiem rozpoznawczym Shyamalana. Mimo to, dla tych, którzy pragną niebanalnej historii i chcą zanurzyć się w atmosferze pełnej tajemnic, warto dać filmowi szansę.