"Tyler Rake 2" to kontynuacja pełnej akcji sagi o nieustraszonym komandosie Tylerze Rake'u, który po raz kolejny stawia czoła niebezpieczeństwom, by uratować rodzinę uwięzioną przez bezwzględnego gangstera. Reżyser Sam Hargrave, znany z umiejętności kreowania intensywnych scen akcji, nie zawodzi i serwuje nam kolejną dawkę adrenaliny. Film wyróżnia się imponującymi sekwencjami akcji, które przyciągają uwagę od pierwszych minut. Szczególnie godna uwagi jest jedna z sekwencji, która została nakręcona bez widocznych cięć, tworząc uczucie nieprzerwanego napięcia i zanurzenia w akcji. To prawdziwy majstersztyk kinematografii, który zapiera dech w piersiach. Jednakże, mimo spektakularnych scen walki i pościgów, fabuła filmu pozostawia pewien niedosyt. Postacie, choć dobrze zagrane, wydają się być nieco jednowymiarowe, a ich motywacje nie zawsze są jasne dla widza. Wielu krytyków zwraca uwagę na to, że choć film dostarcza solidnej dawki rozrywki, brakuje mu głębi i emocjonalnego zaangażowania. Nie można jednak zaprzeczyć, że "Tyler Rake 2" to film, który dostarcza to, czego oczekują fani gatunku: dynamicznej akcji, imponujących efektów specjalnych i niezapomnianych wrażeń. To kino rozrywkowe w najlepszym tego słowa znaczeniu, które choć nie aspiruje do miana arcydzieła, z pewnością dostarczy widzom wielu emocji.